Awaryjne odpalanie samochodu Poznań Jeżyce to chleb powszedni w okresie zimowych, chociaż zdarzają się również takie sytuacje w innych porach roku. Uszkodzona bateria lub całkowicie zużyta nie może zostać doładowana, w takim przypadku trzeba będzie kupić nową. Nie posiadając w samochodzie kabli rozruchowych lub prostownika, trzeba skorzystać z pomocy firmy, która zajmuje się odpalaniem samochodu. Na szczęście w Poznaniu Jeżyce działa pomoc akumulatorowa, która szybko reaguje na każde zgłoszenie.To najbardziej niezawodny scenariusz, zwłaszcza w przypadku nowoczesnych samochodów z mnóstwem skomplikowanej elektroniki. Specjaliści wiedzą, jak sobie poradzić i jak nie uszkodzić samochodu podczas jego uruchamiania. Jeżeli okaże się konieczność zakupu nowej baterii, specjalista dowiezie ją na miejsce postoju auta i zamontuje bezpłatnie.
Awaryjne odpalanie samochodu w Poznaniu Jeżyce – rozruch silnika z innego samochodu
Metoda popularna a jednocześnie najczęściej wykorzystywana, ponieważ jest prosta i najszybsza. Mając pod ręką specjalne kable rozruchowe z zaciskami sprężynowymi (krokodylki) na końcach, można uruchomić silnik za pomocą innego samochodu i jego akumulatora w ciągu zaledwie kilku minut. Jednak ten sposób jest również uważany za najbardziej niebezpieczny dla samochodu. I nie tylko dla tego, który potrzebuje pomocy. Przede wszystkim z powodu silnych przepięć prądowych, które mogą wystąpić przy nieprawidłowym sposobie działania. Jak dobrze wykonać odpalanie samochodu?
Ważne jest, aby wziąć odpowiednie i sprawne przewody, do takich celów stosuje się mocne grube kable z ciasnymi zaciskami. Dobrze jest mieć kable rozruchowe dodatnie i ujemne w różnych kolorach, zmniejszy to ryzyko pomyłki. Samochody są ustawione obok siebie tak, aby przewody dotarły do właściwych zacisków. Silnik sprawnego samochodu musi mieć wyłączony zapłon. Przewód dodatni (zwykle czerwony) jest podłączany jako pierwszy. Najpierw do odpowiedniego zacisku dawcy, a następnie do dodatniego zacisku rozładowanego akumulatora. Następnie trzeba podłącz przewód ujemny (czarny). Najpierw jeden koniec do ujemnego zacisku samochodu dawcy, a drugi do masy samochodu, który należy uruchomić. Ładunek zacznie płynąć z pełnego akumulatora do pustego. Gdyby to nie wystarczyło do odpalenia samochodu to po kilku minutach można odłączyć przewody i spróbować odpalić silnik.
Gdy akumulator wymaga poważniejszego ładowania, konieczne jest, bez włączania zapłonu samochodu, uruchomić silnik samochodu dawcy i pozwolić mu pracować przez chwilę. Co najmniej 5-10 minut. Jest to możliwe przy nieco zwiększonej prędkości, dzięki czemu generator daje mocniejszy ładunek. Sprawdzenie wyniku to uruchomienie silnika samochodu z rozładowanym akumulatorem a odbywa się dopiero po wyłączeniu pracującego silnika dawcy prądu. W przeciwnym razie tak zwane przeciwprądy mogą spalić jednostkę sterującą silnika każdego z nich.
Po uruchomieniu silnika procedura jest prawie zakończona. Pozostaje ostrożnie usunąć przewody w odwrotnej kolejności, bez dotykania ich złączy do różnych części samochodu. Silnik powinien pracować przez kilka minut na biegu jałowym, ale akumulator można szybciej ożywić w ruchu, ponieważ prąd z generatora będzie wyższy. Ważne jest, aby zrozumieć: pojemność nowoczesnych akumulatorów jest dość duża, więc akumulator nie będzie miał czasu na pełne odzyskanie podczas krótkiej podróży. Lepiej po wszystkich akcjach ratunkowych udać się do serwisu lub samemu naładować akumulator – za pomocą ładowarki. Ważne! Jeżeli kierowca nie chce uruchamiać samochodu samodzielnie lub nie posiada odpowiednich narzędzi zawsze może skorzystać z awaryjnego odpalania samochodu. Poniższe dane zawsze trzeba mieć przy sobie:
Awaryjne odpalanie samochodu – Poznań Jeżyce
Awaryjny rozruch samochodu Poznań – Jeżyce
Awaryjne odpalanie samochodu – holowanie
W przypadku nowoczesnego silnika ta procedura nie jest zbyt przydatna. Pomoże to jednak szybko uruchomić samochód i nie spóźnić się rano do pracy. I nie ma w tej operacji nic skomplikowanego – poradzi sobie nawet początkujący kierowca z Poznania Jeżyce, jeśli zastosuje się do zaleceń. Przede wszystkim będzie potrzebna wystarczająco długa lina holownicza. Za jej pomocą i uch holowniczych, trzeba połącz ze sobą dwa samochody. W pojeździe ciągniętym konieczne jest włączenie zapłonu, w przeciwnym razie nie będzie rezultatu. Kierowca, który holuje powinien stopniowo napinać linkę i poruszać się powoli. W rezultacie prędkość nie może przekraczać 15–20 km/h. Pojazd ciągnięty rusza na biegu neutralnym. Należy uważać na hamulce, przy wyłączonym silniku działają bez wspomagania, więc pedał będzie bardzo ciężki.
Po osiągnięciu wymaganej prędkości należy wcisnąć sprzęgło, włączyć drugi, a nawet trzeci bieg, następnie płynnie zwolnić pedał sprzęgła, lekko wcisnąć pedał gazu i przygotować się do hamowania. W przypadku silników z układem wtryskowym, które startują lepiej niż gaźnikowe, warto zastosować wyższe biegi – trzeci lub czwarty. Po włączeniu sprzęgła wał korbowy zacznie się obracać, a jeśli wszystko jest w porządku, samochód po małym szarpnięciu powinien ruszyć i kontynuować jazdę o własnych siłach. Im wyższy bieg, tym szarpnięcie przy ruszaniu będzie mniej zauważalne, co oznacza mniejsze obciążenie zarówno skrzyni biegów, jak i mechanizmu rozrządu.
Po warunkowym sygnale kierowcy holownika, że wszystko jest w porządku (mruganiem reflektorów lub klaksonu) trzeba płynnie zatrzymać oba samochody, aby zdjąć linkę. Nie wyłączać silnika, przez co najmniej pół godziny, aby umożliwić akumulatorowi naładowanie wymagane do ponownego uruchomienia samochodu. Odpalanie samochodu na pych nie jest zalecane, ponieważ może doprowadzić do jego awarii a korzystanie ze starterów i depresatorów jest możliwe tylko w określonych sytuacjach.